Czasem bywa zwyczajnie... Czyli o normalności w bibliotece :) cz. 1 RYSUJEMY
Czasem łapiemy się na takich "rozkminach":
-Wakelet czy Padlet?
- Snotka, pismo lustrzane czy malowany QR kod?
- A może film? Albo multimedialny pokaz w Canvie?
- O! Długo nie było Kahoota!
***
A przecież często najfajniej jest, gdy jest NORMALNIE.
Gdy dzieci czytają albo gdy my im czytamy.
Albo układanie książek - ile w tym radości!
A dziś o najprostszym pomyśle na lekcję biblioteczną, czyli czytamy i... rysujemy. Tylko tyle. I obraz mówi sam, nie trzeba nic pisać!
I już!
Miłego, normalnego weekendu!
Justyna i Monika
Komentarze
Prześlij komentarz